Forum eportal / edycja

Temat: Pseudonimy lokomotyw
Osiołkiem nazywali też warszawscy maszynisci ET21 EP40 to był Autobus z przyczepą ET41 Bolek i Lolek ET42 Czapajew W Czerwieńsku słyszałem o duży rumun ST43 i mały rumun SP32 - SP32 to także Zemsta Chauchescu
Źródło: forum.modelarstwo.info/viewtopic.php?t=2659



Temat: Plany by włączyć Józefosław do Piaseczna
Argument po tytulem " nigdy Piaseczno" albo smierc jest bardzo prosty. Wystarczy wyjechac 7 m za granice Jozefoslawia do Piaseczna i od razu widac jaki sie Piaseczynski zmysl zagospodarowania terenu .Najwiekszy cud architektury osiedle Multihekk. Jozefoslaw jeszcze udalo sie ocalic od takich tworów prosto z epoki Chauchescu dzieki temu ze jestesmy wiocha i tutaj Piaseczynski burde/ l ale raczej brak planow zagospodarowanie terenu nie jest automatycznie prawnym przyzwoleniem na wszystko na co wladza sie uloży z developerem.A wiec jezeli nie chcemy miec tutaj drugiego multiheku albo elektrowni atomowej to lepiej trzymac sie na odleglosc z naszym cudownym TW burmistrzem i starosta " duza kieszonka" .
Źródło: jozefoslaw.com.pl/forum/viewtopic.php?t=219


Temat: Podaj dalej
Z tak zwanego "obozu socjalistycznego" to do Los Angeles tylko Rumuni pojechali. Nasze komuchy zaraz po ZSRR się do bojkotu przyłączyli jako pierwsi przed szereg wyskoczyli Wtedy chyba Chauchescu odcinał się trochę od ZSRR... Coś mi się kołacze, że chyba nie jako pierwsi się do bojkotu przyłączyliśmy ale też nie ostatni... Dokładnie nie pamiętam, krótkie spodnie wtedy nosiłem jeszcze. Pamiętam, że chyba jedyne relacje z Los Angeles były w radio (nawet chyba nie w Kronice Sportowej - podstawa dla kibica w tamtych czasach o 21.05 na PR 1 - tylko coś po 23). Dużo tego "chyba"... Figaro pewnie pamięta to lepiej...
Źródło: biathlon.pl/forum/viewtopic.php?t=339


Temat: Południowy kociołek
...było wykluczenie z gry Mascherano, który ujrzał czerwoną kartkę za faul taktyczny. Jednak Argentyńczycy nie poprzestawali na atakach i w końcówce meczu dopięli swego, strzelając wyrównującą bramkę. W dogrywce wyraźnie opadli sił i pomimo wielkiej ambicji, musieli uznać wyższość przeciwnika. Rumunia oszalała ze szczęścia, ludzie wylegli na ulicę i zabrali się za stawianie pomników swoim bohaterom – cokoły po Nicolae Chauchescu się przydały... Dwa tygodnie później... Nadszedł dzień inauguracji sezonu, jednak wcześniej trzeba było sobie postawić jakieś konkretne cele. Zarząd zadowalał się bezpiecznym miejscem w środku tabeli, kibice grą w pucharach, ale ja miałem dużo ambitniejsze plany. W tym roku postawiłem sobie za cel zdobycie mistrzostwa i dotarcie do półfinału Ligi Mistrzów. A co? Trzeba iść do przodu, bo można stracić...
Źródło: forumcm.net/index.php?showtopic=211


Temat: Mołdawia, Rumunia - co zobaczyć?
...moim subiektywnym zdaniem bym zaproponował, to: 1. Może prze z Ukrainę trasa trochę bardziej południowa? Warto zahaczyć o Kamieniec Podolski i Chocim, chyba że np w Chmielnickim jest coś ciekawego o czym nie mam pojęcia. 2. Dla mnie Bukareszt to syf kiła i mogiła, choć byłem tam ostatnio 10 lat temu, więc może się pozmieniało. Miasto może ciekawe jako obserwacja etnograficzna, tak ma malowniczą żulerię. Ale wszystkie ładne budynku wyburzono za Chauchescu, został socreal. 3. Na Bukowinie - wygląda że z Suceavy jedziecie przez Gura Humorului na Zachód. Nawet jak Was nie przekonują uprzednie namowy na polskie wioski i malowane klasztory, rozważcie to jeszcze raz - będziecie rzut kamieniem od naprawdę fajnych i ciekawych klimatów - kultura rodaków mieszkających od 200 lat w Rumunii, ich obyczaje i ciekawy język. A klasztory malowane - cudo, można godzinami odkrywać detale wspaniałych...
Źródło: travelbit.pl/forum/viewtopic.php?t=18885


  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • remcia98.keep.pl