Temat: Cedr syberyjski - chwyt handlowy poniżej pasa?
...:lol:
Dlatego o cedrze (ups..limbie syberyjskiej) zamiast "złej energii" rozsyłam "dobrą wiedzę"...
Rosyjski znam w miarę dobrze. "Jewropiejskij kiedr" to po rosyjsku sosna limba (Pinus cembra). Analogicznie Rosjanie nazywają limbę syberyjską. Bo to osobny gatunek sosny (Pinus sibirica).
A szkodniki owadzie posiada tak samo jak nasza sosna, zarówno pierwotne (z reguły motyle) jak i wtórne ( chrząszcze i błonkówki). Tyle że są obce dla fauny europejskiej a bardzo niebezpieczne. Stąd zakazem importu do Europy objęte jest "hurtem" każde drewno przywożone w stanie surowym zza Uralu.
To "pojedyncze wyciąganie" drewna z tajgi polega na wycinaniu kilkuset hektarów połaci lasu na raz :-) (bynajmniej nie jest to "rabunkowa" gospodarka leśna a prawidłowa - ze względu na obszary jakie tam są) i trochę...
Źródło: forum.muratordom.pl/showthread.php?t=115606